Administracja Joe Bidena wprowadziła zakaz importu do Stanów Zjednoczonych istotnego materiału – polikrzemu, wykorzystywanego do produkcji paneli fotowoltaicznych, a dostarczanego przez chińską organizację. Zakaz ten wprowadzono z powodu zaistnienia zarzutów dotyczących pracy przymusowej. Departament Handlu USA oddzielnie ograniczył eksport do chińskich firm, twierdząc, że są one zaangażowane w przymusową pracę Ujgurów i innych grup mniejszości muzułmańskich w Sinciangu.
Początkiem listopada Stany Zjednoczone wsprowadziły zakaz importu do swojego kraju kluczowego materiału na panele słoneczne od chińskiego Hoshine Silicon Industry z powodu zarzutów dotyczących pracy przymusowej, o czym poinformowały dwa źródła. Departament Handlu USA oddzielnie ograniczył eksport do Hoshine, trzech innych chińskich firm, a przede wszystkim firmy Xinjiang Production and Construction Corps (XPCC), twierdząc, że są one zaangażowane w przymusową pracę Ujgurów oraz innych muzułmańskich grup mniejszościowych w Xinjiang. Trzy inne firmy dodane do amerykańskiej czarnej listy gospodarczej to Xinjiang GCL New Energy Material (część GCL New Energy Holdings), Xinjiang Daqo New Energy (jednostka Daqo New Energy) oraz Xinjiang East Hope Nonferrous Metals (spółka zależna szanghajskiego giganta produkcyjnego East Hope Group). Departament Handlu USA oświadczył, iż wymienione wyżej firmy oraz XPCC, cytując „były zamieszane w łamanie praw człowieka i nadużycia w realizacji chińskiej kampanii represji, masowych arbitralnych zatrzymań, pracy przymusowej i zaawansowanej technologicznie inwigilacji wobec Ujgurów, Kazachów i innych członków muzułmańskich grup mniejszościowych w Xinjiang”.
Drugie źródło, które dostarczyło informacji w tym temacie, oświadczyło, iż posunięcie to nie jest sprzeczne z celami klimatycznymi prezydenta Joe Bidena oraz ze wsparciem dla krajowego przemysłu fotowoltaicznego. Administracja Joe Bidena w marcu br. ogłosiła, iż wytyczyła USA cel obniżenia kosztów energii słonecznej o około 60% w ciągu najbliższych 10 lat. Prezydent Stanów Zjednoczonych wyznaczył sobie cel zapewnienia krajowi dopływu 100% czystej sieci elektrycznej do 2035 roku. Źródła podają również, iż Stany Zjednoczone wciąż dokonują rozeznania zarzutów dotyczących pracy przymusowej, uskutecznianej przez chińskie firmy, które są dostawcami polikrzemu.
Region Xinjiang odpowiada za około 45% światowych dostaw polikrzemu klasy słonecznej, wynika z raportu opracowanego przez analityków branży fotowoltaicznej. Dwa źródła dokładniej zapoznane z tą polityką powiedziały, że Biały Dom postrzega działania jako swego rodzaju „naturalną kontynuację” porozumienia G7 z początku tego miesiąca, zawartego w celu wyeliminowania pracy przymusowej z łańcuchów dostaw.
XPCC, organizacja wysłana do Xinjiangu w latach 50. XX wieku w celu budowy farm i osiedli, nadal pozostaje gigantem w 2 regionalnych sektorach: energetycznym i rolniczym, działając niemal jak państwo równoległe. Zagraniczne rządy i obrońcy praw człowieka uważają, iż jest to siła w rozprawianiu się i inwigilowaniu Ujgurów w regionie, prowadząc niektóre obozy dla zatrzymanych. Co warto nadmienić, Departament Skarbu USA w zeszłym roku usankcjonował XPCC za poważne naruszenia praw wobec mniejszości etnicznych.
Źródło: https://www.nytimes.com/2021/06/24/business/economy/china-forced-labor-solar.html